Kontakt

Kontakt

środa, 23 listopada 2016

Nadciśnienie tętnicze

ewazet4@gmail.com
Wiele osób zapyta, dlaczego tak ważny problem pojawia się dopiero teraz?
Ważny, dotyczy w zasadzie każdą osobę poddaną oczyszczeniu. Po nim, nadciśnienie znika:-)
Nadciśnienie tętnicze, to obecnie choroba powszechna, albo społeczna.
Czy kiedyś nie istniała? Zapewne tak, ale nie w takim wymiarze jak ma to miejsce dzisiaj.
A wszystko spowodowane jest stanem naszych jelit, bo stamtąd "pokarm" idzie do wszystkich narządów. Zaniedbane latami ( dzisiaj to nie problem) jelita powodują cukrzycę, podwyższone ciśnienie, zawały (wielokrotne - mój rekordzista miał ich siedem), nowotwory, torbiele...


Niewielu lekarzy szuka odpowiedzi : dlaczego tak sie dzieje? Najczęściej pacjent wychodzi z gabinetu z kolejną receptą "na zdrowie".
Medycyna konwencjonalna skupia się na roli miażdżycy naczyń krwionośnych i nie przywiązuje żadnej wagi do zatrucia narządów wewnętrznych produktami przemiany materii oraz toksynami znajdującymi sie w żywności, wodzie i wdychanym powietrzu.
Nadciśnienie pojawia się bardzo często w infekcji grzybiczej . Bezpośrednią przyczyną jest brak możliwości neutralizacji toksyn przez narządy wewnętrzne wskutek ich niewydolności.
Objawów toksyzacji jest wiele: kamienie żółciowe, kamienie nerkowe, problemy z wydalaniem, to na początek.


Po pierwsze: należy oczyścić organizm, pozbyć się grzyba, zmienić odżywianie na indywidualne ( to, które każdy dostaje wraz z opisem testowym), zmienić tryb życia , wcale nie na gorszy, nudny,a odpowiedni dla naszego organizmu !
Doprowadzenie organizmu do stanu zdrowia w przypadku nadciśnienia tętniczego trwa około trzech miesięcy.
Ponieważ nie stosujemy witamin w tabletkach,organizm musi nasycić sie tymi z warzyw i owoców.
Podczas całej terapii należy wykonywać rano i wieczorem pomiar ciśnienia.
To, że często w bardzo krótkim czasie jest ustabilizowane, nie znaczy, że jesteśmy juz całkowicie zdrowi.



Bardzo często osoby z nadciśnieniem tętniczym są również "posiadaczami" astmy. To też grzybica. Oskrzela są bardzo delikatne i każde zanieczyszczenie odbierane jest jako ciężki oddech.
Zanieczyszczone oskrzela bardzo ładnie poddaja się oczyszczeniu, ku radości cierpiącego:-).

Testy ajurwedy dla pacjenta: ewazet4@gmail.com

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Zgadzam się z Panią w 100%

Anonimowy pisze...

Czy 87 letnia babcia na maksymalnych ilościach leków ma tez szanse u Pani?

Ajurweda w życiu i biznesie pisze...

Oczywiście! Starość nie musi być uciążliwa.Mam pacjentów po "90" w pełni sprawnych, uprawiających piękne ogródki:-)

Ela78 pisze...

Ciekawy wpis.

Ajurweda w życiu i biznesie pisze...

Dziękuję:-)

Archiwum bloga