Głodówka, ale mądrze!!!

Test konstrukcji urodzeniowej, diagnoza, terapia: ewazet4@gmail.com 

 Jaki jest mój stosunek do głodówek wiedzą wszyscy, którzy zetknęli się z gabinetem Ewa Ajurweda. Dlaczego tak??? Ano dlatego, że przeprowadzane są bez wiedzy, najczęściej wśród mocno chorych ludzi powodując więcej szkód niż pożytku.

Tak nie wolno.

Do głodówki trzeba się przygotować dokładnie tak samo jak do terapii czy detoksyzacji organizmu : fizycznie i psychicznie. Organizm, to nasze życie, jestestwo ,nie poligon doświadczalny!

Przechodzimy do rzeczy😁.

Do prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu potrzebna jest czysta, niegazowana, nisko zmineralizowana woda. W tym celu można także wykorzystać przegotowaną wodę z kranu. Woda jest jedyną substancją oczyszczającą organizm,  na jej gruncie zachodzą w Tobie wszelkie niezbędne chemiczne reakcje. Zalecana dawka dzienna to od 1,5 do 3 litrów wody ( podczas głodówki) .Dostarczanie organizmowi wody jest sprawą bardzo indywidualną, zależy od wagi, stanu zdrowia - pory roku  i oczywiście konstrukcji urodzeniowej ( https://ajurweda-w-biznesie.blogspot.com/2021/03/konstrukcja-urodzeniowa.html).

Głodówka na sokach

Podana tu przeze mnie technika jest bardzo skuteczna: oczyszcza organizm, witaminizuje go, mineralizuje oraz reguluje. Bazuje na sokach. Działa wielowymiarowo.

Wyjaśnię jak pracują w organizmie podane soki.

Sok z marchwi oczyszcza wątrobę.

Sok z jabłek oczyszcza nerki.

Sok z cytryny (bez skórki) wspiera działania soku z marchwi i jabłek.

Sok z buraka ( zawsze z dodatkiem wody)  – rozrzedza krew usuwając nadmiar cholesterolu i toksyny.

Sok z granatu (bez skórki)  naprawia parametry  krwi poprzez uregulowanie funkcji wątroby, śledzony i szpiku kostnego,  normalizuje prace przysadki mózgowej i innych gruczołów hormonalnych usprawniając działalność całego układu.

Głodówkę powinno zaczynać od lewatywy z czystą wodą  (do dwóch litrów przygotowanej ciepłej wody) wieczorem przed dniem głodówki i w dniu głodówki rano.

W dniu głodówki pije się tylko soki i woda:

• Sok z jabłek 500 ml
• Sok z marchwi 700 ml
• Sok z buraka 100 ml
• Sok z cytryny (bez skórki) 100-150 ml
• Sok z granatu (bez skórki) 300 ml
• Czysta woda niegazowana 500 ml.

Warzyw i owoców nie obieramy ( za wyjątkiem cytryny i granatu), jedynie dobrze myjemy (usuwamy ogonki i czubki).

Uwaga: soki powinny być wypite od razu po wyciśnięciu dlatego, że z każdą minutą tracą swoje cenne wartości!

Na początku picia dużej ilości soków u niektórych organizm może w różny sposób reagować. Powstają nudności i inne niepożądane objawy, ale są tylko chwilowe. Jeśli nie, należy głodówkę natychmiast przerwać!Takie stany mogą też pojawić się i świadczyć o tym, że w krwi zgromadziła się duża ilość toksyn, wypukiwanych sokami z wątroby, nerek , jelit. W takiej sytuacji trzeba sobie pomóc – zrobić dodatkową lewatywę z czystą wodą 😁. Po umyciu warzyw i owoców bieżącą wodą , proponuję opłukać je ponownie przygotowaną i ostudzoną wodą z dodatkiem sody oczyszczonej.

Absolutnie nie zaszkodzi zdrowiu, jeżeli będziecie głodować jeden , dwa dni   w miesiącu. Rezultaty będą o wiele lepsze i zaczną pojawiać się tam gdzie nie sądziliście, że mogło istnieć zanieczyszczenie, czy początek choroby.

 

Z głodówki wychodzimy powoli, delikatnie! No przecież nie golonką  ani frytkami! Ludzie!!! I zero kawy!!!

Kolejna głodówka na wodzie - wkrótce hi hi

Błogiej bezmyślności życzę

Ewa Ajurweda

 

Test konstrukcji urodzeniowej, diagnoza, terapia: ewazet4@gmail.com 

 

Słodycz :-)))

Test konstrukcji urodzeniowej, diagnoza, terapia: ewazet4@gmail.com 

🌲

 

🌲

🌲

                                                              

                                                                                                                               🌲

Zielony koktajl

To mocne słodkie uderzenie. Wszystkie umieszczone tu  produkty mają smak słodki😁. To ta słodycz, o którą każdego dnia PROSI Was organizm. Zróbcie to dla niego. Są święta, dużo wolnego czasu, aż się prosi!  

Każdy musi dostosować ilość koktajlu do swojego organizmu i można go spożywać przed albo po jedzeniu.

Jeżeli z jakiegoś powodu ten koktajl zielony organizm nie toleruje, to można z niego zrezygnować.

Do miksowania:

1. Nać pietruszki 25 gr.
2. Szpinak 25 gr.
3. Banan 1/2 szt.
4. Seler korzeń (średniej wielkości) 1/8.
5. Awokado 1/2 szt.
6. Kiwi 2 szt.
7. Mango średniej wielkości razem ze skórką 1/2.

 

🌲

                                                                           🌲

🌲

🌲

 

Po wypiciu zielonego koktajlu można zjeść świeże lub suszone owoce, albo zjeść w ciągu dnia.

1. Morele 3 szt.
2. Śliwki 3 szt.
3. Figi 2 szt.
4. Daktyle 1 szt.

Więcej o smakach tutaj # http://ajurweda-w-biznesie.blogspot.com/2015/09/smaki.html

                                                             Smacznych świąt 

Ewa Ajurweda 

 

Test konstrukcji urodzeniowej, diagnoza, terapia: ewazet4@gmail.com

Kij w mrowisko - cukier.

Test konstrukcji urodzeniowej, diagnoza, terapia: ewazet4@gmail.com 

Bardzo ważny wpis i należy czytać go z wielkim zrozumieniem, powagą , bo chodzi o nasze zdrowie i życie.

Ma ma złą reputację, mimo, że  każda komórka w ludzkim ( nie zwierzęcym!!! ) ciele działa właśnie dzięki cukrom.

To  takie oczywiste, ale ludzie wątpią w naturalne cukry, ponieważ przemysł spożywczy wytwarza trujące substancje - ale smakowite -  i produkty szkodliwe dla naszego zdrowia. Po prostu ludzie nie mają na temat cukrów wystarczającej wiedzy.

Gdyby naturalne cukry nie były zdrowe, to o czym by to świadczyło? Że natura popełniła błąd ? Tak nie jest.

Rozejrzyj się dookoła...

Stworzono szpitale, aby próbować naprawić popełnione przez nas błędy, ale nie stworzono żadnej instytucji, która uczyłaby człowieka, co dla jego zdrowia jest najlepszym paliwem. To bardzo smutne, wręcz oszukańcze. Myślę, że nadszedł czas, aby przyjrzeć się temu, o co tak naprawdę chodzi i skąd się wzięło to zamieszanie i dezinformacja na temat cukrów.

Organizm podczas trawienia rozkłada złożoną formę ( nasze jedzonko) na czynniki proste. Zawsze.

Innymi słowy, ludzki organizm nie może wykorzystywać złożonych białek (tzw. pełnego białka), może jedynie wykorzystać aminokwasy, które są budulcem białek.

Tak więc musi on rozbić złożoną strukturę aminokwasową (białko) na aminokwasy, tłuszcze na kwasy tłuszczowe i skrobię lub cukry złożone na cukry proste, zanim będzie w stanie prawidłowo je wykorzystać.Tyle pracy (zużyć energii)  musi wykonać organizm żeby przyswoić sobie to, co wtłoczyliśmy jedząc "smaczne", gotowe produkty spożywcze. To nic innego, jak energia zabierana z całego organizmu na trawinie śmieciowego jedzenia. Czujemy się ciężko, ospale, zestresowani, senni - bez energii!

Kiedy spożywasz cukry złożone (np. słodycze), jak to w każdym innym związku złożonym, Twój organizm będzie musiał poradzić sobie ze zwiększonym zapotrzebowaniem na kortyzol (zwiększanie stężenia glukozy we krwi w sytuacjach stresowych)  i przeciążeniem cukrów, gdzie jest zmuszony PRZECHOWYWAĆ JE JAKO TŁUSZCZ, wydalić tylko to, co jest w stanie przetworzyć i skorzystać z rodziny grzybiczej (np. candidy), ABY POPRZEZ FERMENTACJĘ POZBYĆ SIĘ CAŁEGO NIEPOTRZEBNEGO CUKRU. 

Tak w najprostszej formie tworzymy sobie kandydozę ogólnoustrojową. 

To powoduje nadmierną kwasicę (zakwaszenie) i gromadzenie trującego śluzu ( otyłość)

Jeśli nadnercza są słabe, a poziom kortyzolu jest niski, to zaczynają się problemy z poziomem cukru we krwi. Dokładnie tak!

To samo dotyczy białek i tłuszczów. 

W przypadku zastoju układu limfatycznego (inaczej stagnacji limfatycznej) powoduje to kwasicę ogólnoustrojową, a nieprzyjemna woń czy odór ciała, wskazuje na hodowlę pasożytów, które wywołują reakcję w formie stanu zapalnego (immunologiczną) i atrofię organizmu.

KIEDY W 99% PRZYPADKÓW ODCZUWASZ NISKI POZIOM ENERGII, SĄ TO TWOJE NADNERCZA.

Panuje powszechne przekonanie, że cukry karmią kandydozę. To mit! Wszystko zależy od tego, jaki cukier dostarczamy organizmowi.

Jeśli położysz na talerzu kawałek sera, kromkę chleba i trochę winogron lub dojrzałego banana, to na którym z nich najpierw zacznie rosnąć pleśń (grzyb)?

Będzie to wyścig między chlebem, a serem!

Na owocu pojawia się pleśń tylko, gdy zaczyna fermentować, natomiast ser i chleb są już sfermentowane przed dodawane podczas produkcji bakterie i drożdże !

Pasożyty, robaki, grzyb/pleśń, drobnoustroje są częścią ekosystemu i pełnią ważną funkcję. Natura używa tego obfitego pasożytniczego królestwa, aby oczyścić i wyeliminować to, co nie jest potrzebne, uszkodzone lub w jakiś sposób traci zdolność do podtrzymywania życia w równowadze czyli zdrowiu.

Fermentacja to proces rozkładu lub rozpadu, to proces degeneracyjny, który wymaga pasożytniczego działania.

Natomiast jeśli masz w ciele zdrowe komórki i limfę, to nie wymagają pasożytniczej interwencji.

Dzięki temu zrozumieniu wiesz, że tylko skrobie i nadmiar cukrów (głównie złożonych) mogą karmić grzybicę (kandydoza). Sprzyja to również fermentacji, szczególnie przy słabej czynności nadnerczy. Teraz jest jasne, dlaczego tak wiele osób choruje aktualnie na nerki ( brak energii).

Niespożywanie cukru ( nie tego z pączków, ciasta, lodów, czekoladek), to niedożywienie ciała i głodzenie komórek, czyli rabowanie ich z energii, a to powoduje raka.

Niedożywienie, kwasica i ketoza uszkadzają komórki, które wchodzą w proces degeneracji, mutacji i stają się komórkami rakowymi. A to, co przede wszystkim uszkadza komórkę, to oczywiście kwasy!

Kwasica jest spowodowana jedzeniem białek, rafinowanych tłuszczów lub zbyt dużej ilości kwasów tłuszczowych i ich suplementacja(!!!!!!!)

Organizm kocha prostotę! 

Zdrówka życzę

Ewa Ajurweda

Test konstrukcji urodzeniowej, diagnoza, terapia: ewazet4@gmail.com

 

Kwasy powodują ból , zasady ulgę ( 2)

Test konstrukcji urodzeniowej, diagnoza, terapia: ewazet4@gmail.com

 

                         

Osoby zestresowane są bardziej podatne na odczuwanie bólu, bardziej drażliwe, nerwowe.

 

                         Więcej związków zasadowych to więcej energii

Przemiana materii i wytwarzanie energii w komórce odbywa się podczas skomplikowanego procesu chemicznego (cykl Krebsa). Składnikami umożliwiającymi jego prawidłowy przebieg są m.in. działające zasadowo cytryniany. Ich niedobór powoduje znaczące utrudnienie metabolizmu. W komórkach powstaje mało energii oraz dużo niezmetabolizowanych „odpadów” i kwasów. Minerały zasadowe jak magnez oraz wapń przyczyniają się do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego. Ważne jest jednak aby przyjmować je nie w czystej postaci, lecz jako cytryniany, gdyż taka forma nie powoduje zmiany pH żołądka i jelit.

I teraz UWAGA!!! 

Cytryniany nie występują w czystej postaci 😭

Nauka "mówi"

Cytrynian sodu to substancja powszechnie używana w przemyśle spożywczym i medycynie. Jest całkowicie bezpieczny w ilościach, w jakich dodawany jest do produktów spożywczych i leków. Znajduje on zastosowanie w wielu produktach, gdyż posiada ogrom drogocennych właściwości, które wpływają m.in. na jakość żywności. Jeśli jednak cierpisz na schorzenia związane z nieprawidłową pracą nerek i nadciśnieniem tętniczym, omów Twoje wątpliwości z lekarzem specjalistą.

Źródła:

1. Gawęcki J., Żywienie Człowieka podstawy nauki o żywieniu, TOM 1, Wydawnictwo Naukowe PWN, 2018. 

2. Gawęcki J., Żywienie Człowieka zdrowego i chorego, TOM 2, Wydawnictwo Naukowe PWN, 2017.

   3.  Kumstat M., Does Sodium Citrate cause the same ergogenic effect as sodium bicarbonate on swimming performance?, Journal of Human Kinetics, 2018.

    Cytrynian sodu znajdzie w :
   

   • Przetwory owocowe: marmolady, dżemy, konfitury, kompoty,
   • Napoje gazowane bezalkoholowe i alkoholowe, napoje energetyzujące,
   • Ciasta i desery, lody,
   • Majonez, musztarda, sosy sałatkowe,
   • Fermentowane produkty mleczne, mleko kozie, sery mozzarella, sery topione,
   • Gotowe dania obiadowe, wyroby garmażeryjne, przetwory rybne,
   • Mięso i przetwory mięsne: parówki, kiełbasy, mięso mielone, filety rybne, 
   • Pakowane, nieprzetworzone owoce i warzywa (także mrożone odpowiedniki),
   • Inne: chipsy, margaryna, koncentraty (ciasta i dania w proszku).

 Cytrynian sodu występuje  w żywności, a zazwyczaj wykorzystuje się go jako konserwant, emulgator, regulator kwasowości oraz sekwestrant. Pod skrótem E331 kryją się trzy odmiany cytrynianu sodu:

• E331 (I) – cytrynian monosodowy,
• E331 (II) – cytrynian disodowy,
• E331 (III) – cytrynian trisodowy. - ten ostatni jest podobno najlepszy. 

 

Tyle nauka, teraz moje zalecenia😁 

ZASADY ZDROWEGO ODŻYWIANIA

Stosować pełnowartościową dietę bogatą we wszystkie środki odżywcze (po zakończeniu leczenia izopatykami i dietą); białka,węglowodany, tłuszcze, minerały i witaminy.

W miarę możności jeść potrawy świeżo przygotowane.

Nie jeść przez dłuższy czas wciąż tych samych produktów lub dań- unikać monotonii.

Nie robić zbyt długich przerw między posiłkami. Jeść 4-5x dziennie w małych porcjach.

Nie jeść w jednym posiłku wielu różnych dań, natomiast urozmaicać kolejne.

Starać się nie łączyć w jednym posiłku białek z węglowodanami. Spożywać białka z warzywami oraz węglowodany (kasze, pieczywo z pełnego przemiału na naturalnym zakwasie, z jarzynkami, sosami warzywnymi, surówkami lub krótko ugotowanymi warzywami.

 Posiłki węglowodanowo-warzywno-jarzynowe spożywać do ok. drugiej po południu, później posiłki białkowo-warzywno-jarzynowe, ostatni, wieczorny o siódmej-ósmej najpóźniej.

Kolacja powinna być lekkostrawna. Nie kłaść się spać z pełnym żołądkiem.

Nie łączyć w jednym posiłku kilku rodzajów białek, zwłaszcza roślinnych ze zwierzęcymi. Bardzo złe połączenia to np. kasza z mlekiem czy kefir z chlebem.

Owoce jeść zawsze osobno. Korzystne jest zjedzenie przed śniadaniem surowego sezonowego owocu, np. jabłka, brzoskwini czy kilku szt. winogron względnie wypicie świeżo wyciśniętego soku z owoców lub warzyw.

Pić płyny albo 15-30 minut przed lub 2-4 godziny po posiłkach.

Nie spożywać potraw ani nie pić płynów o skrajnych temperaturach.

Nie najadać się do przesytu ( odżywiać się)

Jeść tylko wtedy, kiedy jest apetyt. Nie zmuszać się do jedzenia. 

W trakcie jedzenia nie oglądać telewizji, nie dyskutować zażarcie, nie kłócić się. 

Nie siadać do stołu w stanie fizycznego zmęczenia lub rozdrażnienia.

Unikać pośpiechu w trakcie posiłku, dokładnie żuć małe kęsy jedzenia.

Ograniczyć ilość spożywanego mleka, białej mąki pszennej, cukru, w tym słodkiego, drożdżowego pieczywa, kawy naturalnej i czarnej herbaty.

Zachowywać równowagę kwasowo-zasadową zjadanego pożywienia. Codzienna dieta powinna składać się w ok. 80%.z żywności zasadotwórczej i w 20%.– z produktów kwasotwórczych. Praktycznie z jednym produktem kwasotwórczym należy spożyć trzy-cztery zasadotwórcze.

 

Wykaz produktów pod kątem kwasowości/alkaliczności i zawartości węglowodanów

1. Warzywa korzeniowe, liściaste, w postaci owocu

zasadotwórcze (o niskiej zawartości węglowodanów)

[źródło: Rangar Berg,Niemcy]

• bakłażan, endywia, karczochy, ketmia (okra), słodka papryka,

• buraki, brukiew, marchew, pasternak, rzepa,

• brokuły, kalafior, kalarepa, kapusta biała, kapusta czerwona

• cykoria

• fasolka szparagowa, zielony groszek

• ogórki, kabaczek,

• pomidory,

• oliwki czarne

• por,

• rzodkiewka,

• boćwina, jarmuż, kiełki, lucerna, nać marchwi i pietruszki, rzeżucha, sałata, seler naciowy, szczaw, szpinak, wodorosty,

• soja i jej przetwory,

• chrzan, czosnek, cebula,

• cząber, mniszek lekarski,

• grzyby.

2. Owoce zasadotwórcze

• ananasy, brzoskwinie, limetki, melony, morele, winogrona, rodzynki

• gruszki, jabłka, wszystkie jagody, porzeczki, żurawiny, śliwki suszone i świeże

• cytryny, pomarańcze,

• awokado,

• daktyle, figi,

• rabarbar

• Miód naturalny (Z)

3. Produkty białkowe kwasotwórcze

• baranina, jagnięcina, cielęcina, indyk, wieprzowina, wołowina i wyroby masarskie,

• gęś, kaczka, kurczaki,

• królik,

• homary, kraby, mięczaki jadalne, ostrygi,

• ryby

• jaja,

• maślanka, ser biały, pasteryzowane mleko,

• orzechy

4. Pozostałe zakwaszające produkty

• kawa, czarna herbata,

• alkohol,

• sztuczne dodatki do żywności jak konserwanty, aromaty, barwniki ( i tu całkowita sprzeczność z polecanym przez naukę cytrynianem sodu)
  

5. Owoce kwasotwórcze

• Galaretki owocowe ( znowu problem cytrynianu)
  

6. Produkty o znacznej zawartości węglowodanów

• banany, dynia - (Z),

• cukier - (K)

• orzeszki ziemne, masło orzechowe - (K)

• biała fasola, fasola lima, groch suszony, soczewica, kukurydza - (K)

• bataty, kasztany jadalne, ziemniaki - (K)

• kasza jaglana (Z)

• kasza jęczmienna, kukurydziana – (K)

• makaron, maka pszenna, razowa, żytnia, pieczywo, suchary i pieczywo chrupkie, makaron, ciasta, torty, płatki zbożowe, żyto, owsianka, ryż biały i brązowy, tapioka - (K).

Żywność mogąca nasilać wzdęcia

• mleko,

• kiełbasy,

• dania smażone,

• miód, słodycze, cukier, sorbitol, ksylitol,

• wyroby mączne, świeży chleb, chleb żytni, błonnik roślinny

• fasola, groch, soczewica,

• gruszki, jabłka, winogrona, rodzynki, banany,

• cebula, rzodkiewka i rzodkiew,

• ogórki,

• kapusta.

  I to tyle z mojej strony. Produkty wybierajcie zgodnie ze swoja konstrukcją urodzeniową. Jest w czym naprawdę wybierać😁!
  

                                               

  
  
  
  

Zdrówka i mądrości życzę

Ewa

Ajurweda

Test konstrukcji urodzeniowej, diagnoza, terapia: ewazet4@gmail.com

 

1. 
   

 

 

 

Kwasy powodują ból, zasady ulgę.

Test konstrukcji urodzeniowej, diagnoza, terapia: ewazet4@gmail.com

 Czym jest to słynne pH?

pH jest to pojęcie określające odczyn danej substancji - w naszym przypadku różnych płynów organizmu oraz średniej całego ustroju. pH niskie nazywamy odczynem kwaśnym, pH bliskie 7 to pH neutralne, a powyżej 7,5 to już odczyn zasadowy.Nasze ciało nieustannie stara się utrzymać równowagę kwasowo-zasadową. Krew, limfa, płyn mózgowo-rdzeniowy muszą mieć ściśle określony odczyn pH. Nawet małe odchylenia od normy mogą powodować stany niebezpieczne dla zdrowia. Ilość substancji kwaśnych i zasadowych ciągle się zmienia i jest zależna od wielu czynników. Groźne dla zdrowia jest zarówno zbytnie przesunięcie się pH w stronę kwaśną (kwasica) jak i zasadową (zasadowica, alkaloza). Jednakże, najczęściej spotykane jest zakwaszenie w postaci  przewlekłej.

 

Skąd u mnie te kwasy?

• stres ( właśnie....już nie otyłość odpowiada za wszystko. Staliśmy się pokoleniem stresożerców!)
  

• nadmierna praca fizyczna lub umysłowa

• intensywne uprawianie sportu ( zwłaszcza nie przygotowanego odpowiednio organizmu, lub co gorsza, stymulowanego suplementami)
  

• dieta bogata w mięso, wędliny, ryby, jajka, sery

• cukier i słodycze, napoje słodzone

• produkty z białej mąki

• kawa

• alkohol i nikotyna 

  Popatrzcie jak to się zmienia! Trzy ostanie kiedyś były plagą społeczeństwa. Dzisiaj są szybko i skutecznie wyparte codziennością!!!
  

 Kwasy obciążają cały organizm, w szczególności nerki i wątrobę. Ciało musi je szybko balansować, a używa do tego substancji zasadowych jak: wapń, potas, magnez. Dlatego ważnym jest, by w diecie nie zabrakło pokarmów oraz substancji o działaniu zasadowym: warzyw, owoców, jagód, kaszy jaglanej, wapnia, potasu, magnezu, cytrynianów.

Przewlekłe zakwaszenie

Medycyna zna niebezpieczeństwo ostrej kwasicy i potrafi sobie z nią jakoś radzić, jednak mało kto mówi o zakwaszeniu przewlekłym, które dotyka bardzo wiele osób ( to skutek wszystkich chorób cywilizacyjnych). Zakwaszenie takie powstaje jeżeli w pożywieniu brak odpowiedniej ilości minerałów zasadowych, które neutralizują kwasy dostarczane z pożywieniem , powstające w procesie przemiany materii. Organizm musi neutralizować kwasy więc pobiera minerały z zapasów – z tkanek i kości ( odczuwamy potworny ból i sięgamy po środki przeciwbólowe). Stan taki może  doprowadzić do wyjałowienia organizmu z minerałów zasadowych.  Najczęściej tak się dzieje i na własną rękę zaczynamy suplementować się wciąż pogarszając zły stan organizmu.  Przewlekłe zakwaszenie jest trudne do dostrzeżenia gdyż powstaje powoli. Odmineralizowanie organizmu prowadzi w dłuższym okresie do osłabienia zębów i kości ( próchnica, kamień nazębny, paradontoza, osteoporoza), obniżenia siły mięśniowej, wydolności nerwowej, możliwości umysłowych oraz wielu innych niekorzystnych efektów. Kwasy powstałe w procesach metabolicznych zatruwają organizm a także obciążają wątrobę oraz nerki. Powodują także „przyduszanie” metabolizmu komórkowego, co w efekcie powoduje poczucie zmęczenia oraz braku energii. W takim właśnie stanie najczęściej trafiają do mnie osoby potrzebujące pomocy "wszystko mnie boli, na nic nie mam siły".

 I doszliśmy do strony tytułowej - Kwasy powodują ból, zasady przynoszą ulgę

Kwasy drażnią zakończenia nerwowe odpowiedzialne za odczuwanie bólu. Im więcej kwasów w organizmie, tym silniej odczuwamy ból. Każdy doświadczył zakwasów w mięśniach i bólu, jaki mu towarzyszył – niekiedy uniemożliwiał  nawet poruszanie się. Osoby z zakwaszeniem znacznie mocniej odczuwają dolegliwości bólowe, szczególnie te, które towarzyszą chorobom ze stanami zapalnymi (np. bóle reumatyczne), gdyż stan zapalny sam w sobie powoduje wytwarzanie kwasów i ból. Samo tylko odkwaszenie organizmu może znacząco obniżyć odczuwanie takiego bólu.

 

                                                           c.d.n

                                             

Co to są te zioła? Mydlnica lekarska - włosy!!!!!

 Testy konstrukcji urodzeniowej , diagnoza, oczyszczanie: ewazet4@gmail.com

 

 

 

 

 

Mydlnica lekarska (Saponaria officinalis) jest rośliną wieloletnią. Należy do rodziny goździkowatych. Naturalnie występuje na terenach Europy, Azji i Afryki Północnej, ale rozprzestrzeniła się również w pozostałych rejonach świata. W Polsce rośnie dziko przeważnie na terenach nizinnych, ubogich, traktowana jako chwast.  Niewiele osób wie, jak poprawnie się nazywa. Mało kto również kojarzy zwyczajowe określenia mydlnicy lekarskiej, których jest kilka - najpopularniejsza to psie goździki, ale prócz tego funkcjonuje również mydelnik, mydlik, mydłownik albo zioło pilśnierza (ta nazwa pochodzi od określenia rzemieślników, którzy w dawnych czasach produkowali tkaniny).  

Ziele mydlnicy lekarskiej bogate jest w sole mineralne, zawiera również glikozydy, węglowodany oraz saponiny. Z tego powodu wykorzystywane jest w terapii wielu schorzeń, a preparaty z mydlnicy lekarskiej można stosować zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie.

Te stosowane wewnętrznie pomijam z powodu dużego zagrożenia zatruciem . Taka moda nastała ostatnio, że co ma w nazwie "zioło" natychmiast jest zjadane. To ogromny błąd często prowadzący do nieszczęścia. Ponieważ mydlnicy nie sadzimy w ogrodach, pominęłam ją we wcześniejszym  artykule ( Rośliny trujące)  https://ajurweda-w-biznesie.blogspot.com/2021/06/trujace-rosliny-woko-nas.html

Niewiele osób wie natomiast, że nasze babcie i prababcie stosowały mydlnice jako szampon ponieważ innych specyfików w owych czasach nie było. Głowę i włosy myło się nie częściej jak raz w tygodniu.Takie czasy fajne były 😁.

Warto zawsze  pamiętać, że nieumiejętnie przygotowana lub wykorzystywana mydlnica lekarska może działać toksycznie, dlatego też wszelkie zabiegi lecznicze z jej wykorzystaniem powinny odbywać się pod kontrolą specjalisty. Mycie włosów raz na kiedyś nie stwarza żadnego zagrożenia. Polecam, pieni się wyśmienicie.

Napar z mydlnicy lekarskiej - dzięki temu, że ma  właściwości oczyszczające, antybakteryjne i antygrzybicze - może być także stosowany na skórę głowy i na włosy u osób, które:

• mają tendencję do przetłuszczających się włosów  i łojotokowe zapalenie skóry głowy,
• chcą pozbyć się łuieżu

• narzekają na nadmierne wypadanie włosów. 

Te objawy są również charakterystyczne  dla kandydozy wewnątrzustrojowej. W takim przypadku należy niezwłocznie oczyścić organizm, odbudować florę bakteryjną , a na koniec wspomóc skórę głowy i włosy kilkoma kąpielami w mydlnicy. 

Tylko w takiej kolejności postępując , możemy oczekiwać na poprawę zdrowia.

 

Zalety mydlnicy znane były już w starożytności - zarówno starożytni Grecy, jak i Rzymianie używali jej do czyszczenia tkanin. Ta właściwość mydlnicy bierze się z faktu, że zawiera ona saponiny, które łatwo się pienią i rozpuszczają, usuwając jednocześnie brud (podobne właściwości mają np. popularne orzechy piorące). 

Z tego powodu zioło mydlnicy lekarskiej bywa wykorzystywane do produkcji m.in. mydeł i proszków do prania, popularnych przede wszystkim u młodych rodziców oraz osób, które poszukują naturalnych kosmetyków i detergentów.

 Jest również wykorzystywana do produkcji szamponów, zwłaszcza tych przeznaczonych do włosów cienkich, słabych i przetłuszczające się, a także dla osób zmagających się z łupieżem . Warto jednak uważać: przy dłuższym stosowaniu szamponów z mydlnicą włosy mogą stać się przesuszone.

Mydlnica lekarska - przygotowanie odwaru

Jak samemu przygotować odwar z mydlnicy lekarskiej? Nic prostszego. Wystarczy do litra wody wsypać 3 - 4 łyżeczki suszu (ok. 50 ml suszonych korzeni), zostawić na kilka godzin, a potem podgrzać aż do wrzenia i gotować przynajmniej przez kilka minut - gotowanie zmiękczy dość twarde z natury korzenie mydlnicy.

Można go  bez obaw stosować jako szampon - ale - będzie się  pienił tylko wtedy , jeśli wcześniej go podgrzejemy. Tę drobną niedogodność niech zrekompensuje fakt, że szampon nie tylko oczyści włosy, ale też je wzmocni, a nawet delikatnie zmieni ich kolor (po dodaniu  innych równie naturalnych składników, np. pokrzywy, łopianu , rumianku ,  kory dęby czy łusek cebuli ( lubię rude 😁)

Nie jeść!!! Mydlnica lekarska wykazuje właściwości trujące!

 Wszystkim osobom zmagającym się z problemami włosowymi, życzę  właśnie takich😁.

 

Ewa

Ajurweda

Specjalista medycyny komplementarnej - cześć😁

 

 

 

ZŁO :-)

Testy konstrukcji urodzeniowej , diagnoza, oczyszczanie: ewazet4@gmail.com

                                                     

Zło jest głośne, hałaśliwe, pcha się na piedestał i pragnie błyszczeć.  

Dobro jest ciche, milczące i skromne. Zło jest więc doskonale dla wszystkich widoczne, podczas gdy prawdziwe dobro, bywa głęboko ukryte.

 

Ludzie ze swej natury są dobrzy, ale wielu sprawia, że w ich duszach to wrodzone dobro, zostaje zabite przez zło. Tacy ludzie są w mniejszości na tym naszym świecie, ale wszędzie słychać ich donośny głos. Dobrzy z kolei, których jest przecież tak wielu, nie potrafią poradzić sobie z nimi poradzić.
Powód tego dziwacznego stanu jest tylko jeden, a na imię mu... tchórzostwo!
Proszę, przejrzyj sobie teraz szybko film z własnego życia. Wyłap te fragmenty, gdy mogłeś coś zrobić, ale nie zrobiłeś, bo kierowało Tobą właśnie tchórzostwo. Ile razy lęk, że coś się Ci stanie albo że coś stracisz, wystarczył, by zagłuszyć sumienie? Jak często nie robiłeś tego, co powinno być zrobione, bo się po prostu bałeś? 

Wiem co powiesz, bo sama zadałem sobie te same pytania i nie byłam zbyt szczęśliwa, z otrzymanych odpowiedzi. Nie jest miło dowiedzieć się, że jest się niewolnikiem strachu. Strach jest podstawową metodą zniewolenia ludzi i orężem, przed którym trudno jest się obronić.
Poddając się tchórzostwu, robimy więc to, czego oczekuje od nas zło.
Gdy nie reagujemy, to nasza odpowiedzialność nie jest wcale mniejsza, niż wina sprawcy danej zbrodni, podłości, czy niesprawiedliwości. Milcząc i zachowując obojętność wobec zła, dajemy przecież zgodę, na wszystko, co za jego sprawą się stanie. 

 

 My oczywiście zawsze mamy jakieś "mocne" argumenty, dla usprawiedliwienia własnej bierności. Nie tak łatwo jednak oszukać własne sumienie, bo ono wie, co, jak i kiedy powinno być zrobione :-)
Myślę, że sumienie każdego z nas byłoby szczęśliwe, gdybyśmy zamiast szukać wykrętów, zrobili to, co do nas należy i posłali tchórzostwo i strach w... kosmos!

 
Ewa Ajurweda

Testy , diagnoza, oczyszczanie: ewazet4@gmail.com

Co to sa te zioła?! Papryka ostra.

Testy , diagnoza, oczyszczanie: ewazet4@gmail.com

 Poszczególne kraje Europy, przyjmując stopniowo chrześcijaństwo, sprowadzały z południa księży i zakonników, a wraz z nimi przenikała do tych krajów starożytna wiedza o ziołach.

To właśnie zakonnicy zakładali przy kościołach i klasztorach ogrody zielarskie i apteki, w których zioła wykorzystywane były najchętniej. W klasztornych ogródkach uprawiono przeważnie rośliny sprowadzane z Włoch, lub innych krajów basenu Morza Śródziemnego, takie jak: szałwia, tymianek, anyż, koper włoski, melisa.Pozostałe zbierano z miejscowych lasów, pól i łąk.

Niezależnie od tych nowych ośrodków kultury i opieki sanitarnej ( których było niewiele), lud posługiwał się własnymi , miejscowymi , starymi sposobami leczenia ziołami, przypisując im wiele cudownych właściwości.

Zajęciem tym trudnili się zazwyczaj ludzie starsi, zżyci z przyrodą i dobrze rozpoznający poszczególne rośliny.Nazywano ich nierzadko znachorami lub czarownikami:-)

 

 

PAPRYKA OSTRA Capsicum annum L.

Jest to roślina pochodzenia meksykańskiego , często nazywana również pieprzowcem rocznym lub pieprzem tureckim ponieważ do nas przywędrowała z Turcji. Należy do roślin jednorocznych, o stosunkowo długim okresie wegetacji. Wyrasta na wysokość około 40 cm, pędy wzniesione, rozgałęzione.W katach liści tworzą się pączki kwiatowe, a same kwiaty maja barwę biało- żółtawą.Owoce bywają różnych kształtów i barwy. zależnie od odmiany. Na ogół owoce o małych kształtach są w smaku bardziej ostre.

Papryka ostra kwitnie w lipcu i sierpniu, a dojrzewa od sierpnia do pierwszych przymrozków.

Należy zarówno do roślin warzywnych , jak i przyprawowych, leczniczych. Zbiera się wyłącznie dojrzałe owoce i używa w stanie świeżym lub suszy w podniesionej temperaturze, ale nie przekraczającej 40 stopni.

Papryka ostra zawiera:

kapsaicynę - składnik aktywny maści, kremów i plastrów jest stosowana jako środek przeciwbólowy w bólach przewlekłych: mięśniowo-stawowych, nerwobólach (np. związanych z półpaścem), w dolegliwościach wywołanych neuropatią cukrzycową, w chorobie zwyrodnieniowej stawów, w reumatoidalnym zapaleniu stawów, a także w bólu towarzyszącym wysypkom i łuszczycom. Kapsaicynę stosuje się  z innymi lekami przeciwbólowymi. 

korotenoidy - Przede wszystkim wykazują właściwości antyoksydacyjne, co równoznaczne jest z tym, że chronią komórki przed uszkodzeniami, a także wzmacniają system immunologiczny.. Wykazują również nieodzowny wpływ na zdrowie i wygląd naszej skóry. Działanie to z kolei przekłada się na zapobieganie rozwojowi chorób nowotworowych, chorób układu krwionośnego oraz przewlekłych chorób zakaźnych.

witaminy - A,C, B1, B2, E oraz kwas cytrynowy. 

Ze względu na dużą zawartość witamin, używana jest głównie w stanie świeżym do przyrządzania sałatek i sosów, dodawana bywa do wielu potraw zarówno świeża jak i suszona nadając charakterystyczną pikantność ( świetna w połączeniu z kabaczkiem).

Używana do marynowania, do wędlin ( słynna słonina w papryce), stanowi składnik pieprzu ziołowego, 

Dojrzałe owoce mają również zastosowanie w medycynie ( działanie rozgrzewające na tkanki), do pobudzenia apetytu oraz zwiększenia wydzielania soków trawiennych.

Zdrówka i zapachów wokół życzę!

                                                               Ewa Ajurweda

                                 Testy, diagnoza, oczyszczanie: ewazet4@gmail.com