Kontakt

Kontakt

niedziela, 20 grudnia 2015

Produkty rozgrzewające

ewazet4@gmail.com

Jest zima, jest chłodno , trzeba podgrzać się od środka:-). Szczególnie teraz powinniśmy rozgrzeważ nasze organy , co nie znaczy, że w pozostałych porach roku można się zaniedbywać. Na początek
 ( żeby nie uciekło)...zielona herbata nie jest na zimę. Nie przesadzajmy bo złapią nas dreszcze, zasmucą się nerki a przecież jesteśmy zdrowi ! Tak, zielona herbata mocno wychładza!
Oto produkty:



morela, kwaśne jagody,
wiśnie, dojrzałe banany,
żurawina, zielone winogrona,
grejpfrut, kiwi,
cytryna, dojrzałe mango,
brzoskwinia, papaja,
pomarańcze, śliwki,
ananas, pesrymona,

rabarbar, tamarynd


karczoch, korzeń łopianu, marchewka, 
chili, świerza kukurydza, mniszek lekarski,
bakłażan, kalarepa, gotowany por,
grzyby, oliwki, cebula,
papryka, rzodkiewka, gotowany szpinak,
dynia, pomidor, melasa,
miód, kasza jaglana, kasza gryczana,
brązowy ryż, żyto, seitan,



orkisz, fasola kidney, brązowa soczewica, miso,



fasola navay, sos sojowy, tempeh, masło, sery żółte,


twaróg, kwasna śmietana, kurczak, kaczka, jaja, ryby, jagnięcina
baranina, migdały ze skórką ( bez skorki wychładzające), krewetki, 
orzechy brazylijskie ( świetne dla tarczycy), cashew,
laskowe, ziemne, pini, włoskie, pistacje, charole,



pestki dyni, sezam, olej migdałowy, olej rycynowy, olej kukurydziany,
oleje z: gorczycy, orzechó ziemnych, szafranu, sezamu,
ajwan, ziele angielskie, anyż, bazylia, liść laurowy, czarny pieprz,
kardamon, pieprz kajeński, cynamon, goździki, koper, kozieradka,
czosnek,imbir, gałka muszkatałowa, asafetyda ( zamiast cebuli i czosnku)



chrzan, majeranek, gorczyca,oregano, papryka ( prócz zielonej), piertuszka,
mak, rozmaryn, sól, szafran, cząber, kurkuma.



I to tyle jeśli chodzi o ciepełko wewnętrzne :-).Smacznego życzę i wielu inwencji w tworzeniu.


Testy ajurwedy dla pacjenta: ewazet4@gmail.com









2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Jest Pani lekarzem ciała, piękna i duszy. Jestem przeszczęśliwa! Zdrowa i piekna i jeszcze ten inny rodzaj myślenia. Niesamowite!Wielkie dzięki to za mało kochana Ewo :-).
Monika

Anonimowy pisze...

Dzięki za kolejną lekcję :-)

Archiwum bloga