Kontakt

Kontakt

piątek, 22 sierpnia 2014

Żyjąc wbrew naturze....

    Test konstrukcji urodzeniowej, diagnoza, terapia: ewazet4@gmail.com                              







Należy zacząć od pytania: co nas ogranicza? Co powoduje, że zamykamy się na ten ogromny potencjał, jaki w nas tkwi? Stajemy się zlepkiem nawyków, tworzymy nieprawdziwe teorie na własny temat, porównujemy się z innymi i zaczynamy wierzyć, że jest z nami coś nie tak. To ogromne zagrożenie, bo życie nie jest konceptem, ono po prostu jest, istnieje, w każdym z nas w innej formie. Oszukując samych siebie, nawet nie zauważamy, jak życie przecieka nam przez palce. 


Oddalamy się od natury, nasze ciało przestaje dobrze funkcjonować. A gdy funkcjonuje niewłaściwie, czujemy się jeszcze bardziej zagubieni. Nie ufamy sobie, nie rozumiemy mechanizmów, które nami rządzą, ani naturalnych potrzeb własnego ciała. Harmonia to w pełni naturalny stan, potencjał, z którego możemy czerpać bez ograniczeń, umiejętnie wybierając to, co dla nas najlepsze. Wtedy zaczynamy doznawać spełnienia.




Żyjąc wbrew cyklom natury, żyjemy wbrew sobie a to pierwszy stopień do samozniszczenia. 
Nie tego chcemy, nie po to przychodzimy na świat. 



                                   

5 komentarzy:

Ajurweda w życiu i biznesie pisze...

Po dwoch latach walki popadam powoli w desperacje. W XXX nie trafilismy jeszcze do lekarza, ktory widzial by problem (bylismy u wielu). Jak mowie o pasozytach i candida, to zazwyczaj slysze ze jest to niemozliwe i cos wymyslam. Pomocy!

Anonimowy pisze...

Hmm... bardzo podobnie sie odżywiam (pozostaje mi tylko wykluczyć
całkiem cukier, kawę z mlekiem, jaja i ryż.
Anna P.

Ajurweda w życiu i biznesie pisze...

Pani Aniu, "podobnie" nie nie to samo , co "wyłącznie". Pozdrawiam :-)

Anonimowy pisze...

Witam natknęłam się na pani bloga potrzebuje pomocy w wyleczeniu candidy Justyna

Anonimowy pisze...

Lubię Panią:-)

Archiwum bloga