Kontakt

Kontakt

sobota, 28 maja 2016

Prośba:-)

ewazet4@gmail.com

Człowieczku z Chin, ujawnij się proszę:-).
Jesteś kazdego dnia na blogu...pewnie masz mądre przemyślenia. Chętnie posłucham:-)





Testy ajurwedy dla pacjenta: ewazet4@gmail.com

sobota, 21 maja 2016

Lecząca żywność.

ewazet4@gmail.com

Osoby , które przeszły lub przechodzą u mnie oczyszczanie i powrót do całkowitego wyzdrowienia są żywieniowo wyedukowane:-). Wiedzą , co to znaczy kwaśność mimo, że do ust wkładamy samą słodycz ( snikersik), wiedzą , że smak słony jest jednym z najbardziej niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu mimo, iż powszechnie hasła wołają " nie solić"! Wiedzą rónież, że najzdrowsza żywność  to produkty zasadowe.To wszystko jest wokół nas. Wystarczy wiedzieć, znać swoją konsrukcję i ...stosować. Jedzenie terapeutyczne ( nie dieta!!!) stosujemy na podstawie diagnozy zgodnie z osobistą konstrukcją urodzeniową.
Dzisiaj kilka słów właśnie na ten temat. Szczególnie polecam je małemu Adasiowi  i Mamie Anetki. Walczymy , mamy ogromną nadzieję!




Jabłko
Smak: słodki
Oddziałuje pozytywnie na: serce,płuca , żołądek
Zwiększa ilość płynów ustrojowych, usuwa nadmiar gorąca ( PITTA).
Łagodzi niepokój,zmniejsza drażliwość, poprawia trawienie ( perylstatyka jelit), przyspiesza trzeźwienie.
Zaostrza apetyt.
Niekoniecznie dla VATA


Truskawki

Smak: słodki, kwaśny
Oddziałują pozytywnie na: płuca, śledzionę
Pobudzają płyny ustrojowe, odżywiaja krew. Usuwają gorączkę i toksyny ( pod warunkiem, że z czystej chemicznie uprawy).
Stosowane przy krwi w moczu i wstrzymanej menstruacji.


Morwa biała

Smak: słodki, wychładzająca
Oddziałuje pozytywnie na: płuca, wątrobę
Oczyszcza krew, pomaga przy zaparciach.Pomocna przy zaburzeniach pracy tarczycy.
Usuwa suchość jelit, pozytywnie działa na zawroty głowy.


Wisnia 
( mój ulubiony owoc)
O tym musze napisać we stępie! Zjadanie dużej ilości wiśni usuwa ze skóry wszelkie guzki,brodawki, kurzajki.
Smak: słodka, cierpka, rozgrzewająca
Oddziałuje pozytywnie na: śledzionę, nerki ( dlatego czysta skóra).
Pomaga przy likwidacji zaparć, nawilża skórę, niweluje kołatanie serca.
Wzmaga energię!


Malina
Smak: słodka, kwaśna, ciepła
Oddziałuje pozytywnie na: wątrobę, nerki
Pomaga oczom w prawidłowym widzeniu, nawilżeniu.
Ma właściwości antybakteryjne.

Pamiętajmy, że pozytywne działa owoców jest wtedy, kiedy zjadamy je całkowicie dojrzałe.

Wkrótce napiszę o warzywach, które codziennie dodajemy do wszystkich potraw. Pełnią wyjątkowo ważną rolę w naszym życiu ponieważ zastępują - podobnie jak zioła - wszelkie tabletki.



Testy ajurwedy dla pacjenta: ewazet4@gmail.com





środa, 18 maja 2016

Życie codzienne - co nam najbardziej szkodzi.

ewazet4@gmail.com
 Przyzwyczajenia i sztampa dnia codziennego są przyczyną wszystkich chorób, a my wciąż twierdzimy, że odżywiamy się zdrowo! Jak to jest?


Mleko i produkty mleczne takie jak ser, twarożek, śmietana i jogurt.Osłabiają trawienie, nawet jeśli zjadane sa w małych ilościach, sprzyjają odkładaniu sie wody w tkankach  prowadząc do nadwagi i utraty witalności.  Wyjątkowo ciekawym tworem są jogurty z tzw żywymi bakteriami:-))). Nabiał nie jest dla dorosłych! To budulec kości, paznokci, ( u zwierząt kopyt). Dorosłe zwierzęta nie piją mleka bo nie pozwala im na to instynkt. My pijemy, bo reklamują.




Są szczególnie ciężkostrawne , szczególnie te, które mrożone są z zastosowaniem nowoczesnych technologii. Należy neutralizować odpowiednimi przyprawami i olejem.


Przygotowując pożywienie w miktofalówce pozbawiamy je życia. Zniszczeniu całkowitemu ulegają łańcuchy kwasów nukleidowych, co sprawia, że spożywamy rodzaj zmutowanego białka.


To, o czym wiemy, że jest złe, szkodliwe i omijamy słodzenie herbaty , ale podajemy do niej smakołym naładowany cukrem:-). Biały rafinowany cukier i produkty w których jest zawarty ( słodycze, czekolada, ketchup, ciasta, soki owocowe i napoje gazowane)  osłabiają najbardziej przewód  pokarmowy powodując nadwagę i grzybice jelit. Mogą prowadzić również do zatrzymania wody w organiźmie.
Owoce kwaśne ( niekoniecznie w smaku) i bez zapachu  są najtrudniejsze do strawienia. To te, któe zbierane są w stanie niedojrzałym , np.: papryka jest świetnym dodatkiem, ale ta kolorowa. Zielonej nalezy sie wystrzegać, bo natychmiast powoduje wzdęcia, a to znaczy, że jelita buntują się.



Obrazek mówi sam za siebie. Z zupy jest tylko nazwa i nic więcej. Dalej z tej serii, to konserwy mięsne , dodatki spożywcze, proszki do pieczenia, produkty dietetyczne, oraz... mąki, makaron, chleb i bułki. Straszne, ale taka prawda. Zaręczam, można przezyć życie nie jedząc pieczonej mąki ( chleb)!


Złej jakości tłuszcze, oleje pochodzące ze smażalni, wielokrotnego przetwórstwa, warzywa nasączone przypalanym wielokrotnie olejem....tragedia dla jelit i wątroby.


Nasz organizm bardzo nie lubi napojów bezpośrednio z lodówki. To wcale nieprawda, że zimne chłodzi! Latem umieściłam artykuł co pić żeby odczuwać w upał przyjemny chłodzik:-).
I wreszcie cytrusy. Czy są zdrowe? Tam, daleko na miejscu swojego wzrostu i dojrzewania zapewne tak. U nas - nie. Dla nas najlepsze i najzdrowsze są te, które u nas rosną.

Czego jeszcze nie lubi nasz brzuszek? Głodówek! Tak, oczyszcznie należy prowadzić mądrze, pod kontrolą, zgodnie z naszą konstrukcją. Setny raz powtarzam, że NIE MA JEDNEJ CUDOWNEJ DIETY DLA WSZYSTKICH!
Nie jest równiez prawdą, że nalezy pić ogromne ilości płynów. Pijemy tyle , ile potrzebuje nasz organizm. Nic na siłę!



I na koniec kompletna tragedia jedzeniowa! Kanapki. Żeby dogodzić męzowi, dzieciom ładuje w nie wszystko! Białe pieczywo, wędlinę, ser, warzywa...to tragedia! Taka kompozycja zupełnie nie mieści się w żadnym jadłospisie. 


No to postraszyłam dzisiaj. Pewnie zadajecie sobie pytanie  co jeść skoro wszystko zakazane, złe, szkodzące.  Można  dużo. Paleta nie do wyczerpania! Napiszę o tym wkrótce:-)

Testy ajurwedy dla pacjenta: ewazet4@gmail.com

wtorek, 17 maja 2016

Oznaki prawidłowego trawienia i niestrawności.

ewazet4@gmail.com


Oznaki prawidłowego trawienia:
- zadowolenie odczuwalne po jedzeniu
- zaspokojenie głodu
- ożywienie i jasność umysłu po jedzeniu
- brak dolegliwości żołądkowych i jelitowych ( lekkość)
- regularne, łatwe wypróżnienia
- przyjemny smak w ustach i świezy oddech




 Oznaki nieprawidłowego trawienia:

  • doleglowiści żołądkowe i jelitowe ( uczucie pęcznienia, przelewanie w brzuchu)
  • odbijanie i wzdęcia
  • trudności z oddawanie moczu i wypróżnieniem
  • nieprzyjemny smak w ustach i nieświerzy oddech
  • nieprzyjemny zapach moczu i kału
  • niekontrolowane napady głodu
  • apetyt na słodkie lub kawaśne, tłuste lub zimne produkty
  • trudności z wyborem potraw ( coś bym zjadła)
  • zmęczenie, depresje, rozdrażnienie
  • nudności i bóle głowy
  • nieżyt nosa i obżęk zatok
  • potliwość
  • uderzenia gorąca
  • popękana skóra
  • afty w jamie ustnej
  • dreszcze



Warto znać energetyczne potrzeby naszego organizmu. Od tego co mu serwujemy zależy na stan fizyczny i zdrowie wszystkich narządów. Podkreślam raz jeszcze: NIE MA JEDNEJ DIETY DLA WSZYSTKICH! Kazdy organizm jest indywidualnym tworem. Wszelkie ograniczenia osłabiaja organizm i prowadzą do chorób. Najważniejszą zasadą prawidłowego odżywiania jest jedzenie tylko tego, co możemy szybko i łatwo strawić i po czym czujemy się lepiej niż przed jedzeniem. Właśnie tym sie kieruję wybierając dla każdego najlepsze produkty.



Testy ajurwedy dla pacjenta: ewazet4@gmail.com

czwartek, 5 maja 2016

Gdy w organiźmie dzieje się źle.

ewazet4@gmail.com

Często różne sygnały naszego organizmu tłumaczymy wiekim, niedospaniem, trudnym dniem, zmianami pogody...jest tego dużo. Czy aby napewno te objawy są sygnałami bez znaczenia? Czy przechodzą same? Nie. Lekceważone nasialają się w postaci rozbicia, dezorganizacji, bólu. Nie wolno ich lekceważyć. Często zwracałam tutaj uwagę, że organizm cały czas z nami rozmawia, daje znaki, w końcu zaczyna buntować się i krzyczy.


Brak rónowagi( początek buntu organów), to:
zmęczenie
wyczerpanie
trudności z koncentracją
brak inicjatywy
lęki
potrzeba picia kawy
apetyt na słodycze
zaburzenia snu
nocne oddawanie moczu
poranny ból pleców
częste marznięcie ( zimne dłonie, stopy, pośladki)
obniżona odporność ( różne grypy w środku wiosny i lata)
uczucie przepłnienia i wzdęcia
częste wypróżnienia ( niestrawione)
osłabione libido
Sami stawiamy sobie dagnozę, że to wiosna, że dużo pracy, że w weekend odpoczniemy...a polepszenie jakoś nie nadchodzi.Uciekamy w ciągłe drzemki ale i one nie pomagają. Podsypianie rozbija nas całkowicie. Nasila się stres, czyli Vata jest w stanie wyczerpania. Następny etap dla nas bardzo przykry - tycie. Taka jest kolej rzeczy.


Analizujemy dalej co dzieje się z nami.
nadwrażliwość na światło
tiki w oku, mruganie ( nie pomaga)
blada twarz, matowa skóra ( panie ratują sie kosmetykami...)
drętwienie kończyn
skurcze mięśni
suche , pękające usta
uczucie gorąca ( pot nas zalewa bez powodu)
trudności z zasypianiem, nocne wybudzenia, poty, poty
nadwrazliwość, duży stres
podatność na kontuzje ( skręcił nogę na równej drodze)
brak rónowagi emocjonalnej ( źle dzieje sie w parach)
wszystko jest przeciw nam!
Znamy to uczucie, oj znamy! To nie pech w życiu! To nasze zanieczyszczone, zaniedbane wnętrze.



To jeszcze nie koniec. Dalszy ciąg, to nabieranie objętości. Oczywiście wygląd marny potęguje naszą nerwowość i stres.
ogromny apetyt bez powodu ( najczęściej wiosną)
ochota na zimne napoje
zaczerwieniona twarz ( pierwsze opalanie na czerwono)
nadmierna aktywność ( straszne!!!). Z niepojem patrzę na "sportowców, którzy po jesieni i zimie przed telewizorem nagle wybiegają po zdrowie. To nie tak! Ryzykujecie życiem!
Nagromadzanie wody w tkankach 
skłonność do tycia
obfita produkcja śluzu ( niby alergia:-) . Dobra nazwa na wszystko co nie zbadane :-)
kawa, kawa, kawa
otępienie
wypryski skórne, plamy, łuszczenia, rumienie...


Ciało i dusza są ze sobą ściśle związane.Nasze emocje i stan narządów wpływają na psychikę i fizjologię. Każda emocja ma zarówno korzystny jak i negatywny wpływ na nasze życie. To nie dlatego nic nam nie wychodzi, że mamy pecha:-). Mamy pecha bo pozwalamy sobie na zaniedbanie siebie. Przecież każdy zna doskonale to cudowne uczucie kiedy rano patrzymy w lustro i widzimy ...kurcze! Świetnie wyglądam! Tego dnia wszystko się udaje:-). Chcemy do ludzi, chcemy się pokazać, rozmawiać, uśmiechać się:-). Znamy to!!!



Zamartwianie się niczego w sprawie nie zmieni, ale zmieni nasze zdrowie!
Dlatego - jutro po obiedzie zamiast w fotelu zasypiać, ciągniemy cielsko  na chodzenie .
Oglądamy biedronki, muchy, robaczki, mlecze, trawę. To najwazniejsze:-).

Testy ajurwedy dla pacjenta: ewazet4@gmail.com

wtorek, 3 maja 2016

Obiecałam

ewazet4@gmail.com

i będzie, właściwie już jest (!!!) nasza klinika życia, zdrowia i urody.


Miejsce urocze , położone w głuszy przyjaznego województwa świętokrzyskiego. Z dala od miast, wsi, zgiełku codziennego. Takie jak być powinno: dziko, swojsko, pachnąco, urokliwie..właśnie z tymi niepowtarzalnymi uroczyskami. To idealne miejsce żeby przybyć, odbyć oczyszczanie i wrócić do domu w nowej powłoce fizycznej.



Na miejscu jest wszystko to, co pozwala zdrowo i bez wysiłku powrócić do zdrowia w normalnym czasie czyli 17 dni. Są mlekodajne kozy, jest woda prosto z ziemi, są kaczki, perliczki, bażanty, warzywa, owoce, ryby ...nie ma tylko ryżu:-).


Są pokoje dla kżdego zgodnie z jego konstrukcją, jest doskonała kuchnia z którą wiele osób ma problem w domu bo musi radzić sobie samemu, jest wyrozumiała obsługa , sale relaksu, ćwiczeń, kina . Wreszcie jestem ja "pod ręką":-).


Mamy ustalony termin pierwszego turnusu w połowie lipca (19 dni dla 8 osób), odpowiednią pogodę, program, menu, radość i niezmierzone tereny do spacerów pieszych i na łódkach.



Co potrzebuje osoba przyjeżdżająca?
Całkowitą determinację na oczyszczenie
dresik
kilka koszulek
zwiewną sukienkę
sandały
trampki
kalosze
pelerynę
i gitarę:-).
Wszystko inne jest na miejscu.


Każdy, kto jest w stanie wysupłać dla siebie 19 dni bez telewizora, gazety, telefonu, widoku znajomych jest naszym miłym gościem - kuracjuszem.
Ja przetestowałam miejsce . Jest super!



No właśnie:-)))...jeśli macie wolę jak nazwa tej miejscowości, to w drogę.





Zakola...atmosfera taka, że czeka się z wytęsknieniem na jakąś rusałkę:-)





Zioła pod ręką!Tylko rwać i pić!











Do zobaczenia:-)

Testy ajurwedy dla pacjenta: ewazet4@gmail.com

Archiwum bloga